listopad 8th, 2012 
Kasia 
Karkówka… zwana też karczkiem… my lubimy – nie zależnie od nazwy …I nie musi być wcale z grilla… ostatnio pokochaliśmy jego wersję w kapuście…
Karkówka i kiszona kapusta.. to nasz numer jeden jeśli chodzi o jesienne dania . Nie wymaga wiele pracy… Tylko troszkę czasu w piekarniku musi spędzić …Idealne danie dla męskiego towarzystwa 😉 I składników też malutko ma… Oto i one
Składniki:
- 0,5 kg karkówki
- 4 cebule
- 0,75 kg kapusty kiszonej
- suszone prawdziwki
- pieprz
Karkówka nasza piecze się w garnku rzymskim, ale możecie do tego celu użyć również zwykłego naczynia żaroodpornego.
Do namoczonego garnka układamy najpierw warstwę pokrojonej w półplasterki cebuli. Następnie warstwę posiekanej kapusty ( jeśli jest bardzo soczysta to można ją minimalnie odcisnąć) . Teraz kładziemy plastry karkówki i posypujemy je pieprzem. Następnie kilka suszonych prawdziwków, cebulę, kapustę itd. Ostatnią warstwą ma być kapusta. My ją zawsze posypujemy świeżo zmielonym pieprzem.
Tak przygotowane mięso przykrywamy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy godzinę w temperaturze 200 stopni ( pamiętajmy, że garnek rzymski wstawiamy do nienagrzanego piekarnika – czas liczę wtedy od momentu nagrzania się piekarnika )
Oto nasza karkówka przed pieczeniem
Oto karkówka po upieczeniu
A tutaj na talerzu – nam najlepiej smakuje w towarzystwie samych ziemniaków
Próbowaliście już tak podanej karkówki ? A może robicie ją z jeszcze innymi dodatkami ? Podzielcie się swoimi pomysłami 🙂
Kategoria 
Tagi: 
Kasiu, ja też podsmażam kapustę, nadaje smaku całemu daniu
Kapustę podsmażacie ? Bo Asia pisze o cebulce …
Bardzo lubię, robię podobnie… ale odkąd zaczęłam podsmażać wcześniej cebulę smakuje jeszcze lepiej. Taka podsmażona cebula nadaje fajnego smaku i karkówce i kapuście. Jak będziesz miała ochotę spróbować to polecam, choć oczywiście co kto lubi 🙂
Fajnie też smakują w taki sposób przygotowane udka kurczaka, tylko wcześniej trzeba je dosyć dobrze zrumienić na patelni.
Oj dawno nie robiłam i teraz mam przez Ciebie smaka na kiszoną kapuchę 🙂
oj z podsmażoną cebulką nie jadłam.. fakt – może być ciekawy posmak… to na Sylwestra powtórzę z cebulką 😉 a nóżki… moja dzieci chyba wolą je w towarzystwie chrupiącej skórki i pieczonych ziemniaczków 😉