Archive for the ‘Warsztaty’ Category

WARSZTATY SUSHI

Warsztaty – to coś co uwielbiamy. Z racji miejsca zamieszkania nie często mamy okazję w nich uczestniczyć. Ale jak już znajdziemy ofertę warsztatów w naszym kochanym mieście, to staramy się na nich zjawić 😉

I tak było też tym razem. Warsztaty sushi przyciągały nas do siebie 😉 szybko wysłaliśmy zgłoszenie i .. po kilku dniach otrzymaliśmy zaproszenie. Nie częsta też sytuacja, bo zaproszenie dla 2 osób 😉 czyli mogłam iść z TŻ 😉

Read more »

WARSZTATY FOTOGRAFICZNE I PRZYJACIELE WINIARY

Warsztaty fotograficzne  to bardzo przydatna rzecz dla blogera. Niestety – nie często są takowe organizowane. Na szczęście ostatnio na spotkanie połączone z takim „szkoleniem” zaprosiły mnie Winiary.

Warsztaty fotograficzne dla Przyjaciół „Winiary” odbyły się w ubiegły piątek – 11 stycznia w siedzibie Nestle w Warszawie.  Połączone były jak zwykle z gotowaniem – tym razem z udziałem Konesera gotowałam . A raczej próbowałam gotować, a Koneser znalazł nową pasję i próbował zdjęcia robić 😉 Jak tylko naprawię problemy z czytnikiem kart to wstawię zdjęcie w Jego wykonaniu – zobaczymy czy ma chłopak jakiś potencjał 😉

Read more »

KUCHNIA MOLEKULARNA- WARSZTATY W ŁODZI

kuchnia molekularna

Kuchnia molekularna – coś co zawsze chciałam poznać z bliska.

Warsztaty kulinarne – coś czego zawsze mi w moim rodzinnym mieście brakowało.

Kuchnia molekularna – oto temat warsztatów jakie odbyły się pod koniec listopada w … Łodzi 😉 Okazało się, że ktoś dostrzegł nas na mapie Polski 😉 Udało mi się przybyć na te warsztaty . Zapraszam więc na krótką relację  😉

Read more »

BENTO – NASZE PIERWSZE WARSZTATY .. Z TEGO TEMATU ;)

Bo w Bento można i coś napisać ;)

Bento…podziwiamy je od pewnego czasu. Ale nigdy nie  zgłębialiśmy jego historii, idei czy zasad… no i nie mieliśmy słodkich kotków, pand czy kwiatuszków…nie wspominając o pudełkach…

Bento było po prostu dla nas czarną magią..ale taką którą chce się poznać.. z którą można się zaprzyjaźnić… 

I oto nadarzyła się okazja na pierwszą randkę… Grupa dziewczyn … blogerek…pasjonatek… postanowiła zorganizować w moim mieście warsztaty … no musiałam tam być 😉  Pisałam Wam jakiś czas temu o pudełku – naszej małej wprawce w bento ( tutaj ) …wysłałam potem zdjęcie na konkurs i … udało się wygrać zaproszenie na część praktyczną warsztatów 🙂

Read more »

PRZYJACIELE WINIARY I ZUPY JAK U MAMY

Zupy jak u Mamy… to był jeden z tematów poruszanych podczas spotkania Przyjaciół Winiary, na którym miałam okazję być… Spotkanie odbyło się już jakiś czas temu… wiele osób już o nim pisało… Ja postanowiłam napisać o nim kilka słów w związku z trwającym na blogu konkursem – konkursem na dekorację zupy.

Zupy jak u Mamy zostały przedstawione nam w nowej odsłonie. Pokazano nam kilka pomysłów na dodatki – może niektóre niecodzienne, ale na pewno ciekawe…Być może czytając propozycje podania coś Was natchnie, zainspiruje… Przypominam, że macie jeszcze kilka dni na przesłanie zgłoszenia do konkursu 😉 Wszak dziś dopiero piątek, a ja na Wasze propozycje czekam do 7.10.2012 🙂 5 nagród czeka na właścicieli.. dotychczasowe zgłoszenia oczywiście możecie podejrzeć na FB 🙂

Read more »

PIEROGI LEPIĄ DZIECI, CZYLI KIDS’ KITCHEN W BABY CLUB CAFE

Pierogi-niby proste w wykonaniu, jednak czasochłonne. Z zaciekawieniem udałam się z Młodym do Baby Club Cafe, aby zobaczyć jak poradzą sobie z nimi dzieci. Co to jest  Baby Club Cafe ?

„Baby Club Cafe to więcej niż kawiarnia.
To wyjątkowy klub tworzony przez dzieci i ich rodziców.
Tutaj wolniej płynie czas, brzdące bawią się bezpiecznie,
a Wy macie w końcu chwilę dla siebie z pyszną kawą i ciastem.

 

Ale to nie wszystko!

 

Poprzez zabawę możecie  tu także rozwinąć wspaniały potencjał,
tkwiący w Was i Waszych dzieciach. Zapraszamy do  udziału
w różnorodnych warsztatach i innych ciekawych wydarzeniach.

 

Przekonaj się sam.

Do zobaczenia w Baby Club Cafe.”

 

Chyba słowa właścicielek najlepiej oddają to co możecie tam zastać, to jakim lokal ma być. A ma być przyjazny zarówno rodzicom i dzieciom… Z zaciekawieniem udałam się więc z Młodym na „zwiedzanie”

  Read more »

KENWOOD, PAŁAC KOŚCIESZY, T.DEKER, WINIARY …. CZYLI WARSZTATY KUCHNI GRECKIEJ Z TEO VAFIDISEM

 W minioną sobotę, tj. 25 sierpnia odbyły się warsztaty kulinarne prowadzone przez Teo Vafidisa. miałam okazje w nich uczestniczyć … Początkowo tego dnia miało odbyć się na plaży w trójmieście spotkanie blogerów i mieć formę pikniku … ale pomysłodawczyni całej imprezy, czyli Jola  niesamowicie nas – blogerów  zaskoczyła. Przy pomocy firm – Kenwood, T.Deker oraz Winiary zmieniliśmy miejsce spotkania na piękny Pałac Kościeszy w Przyjaźni.  Niewątpliwymi zaletami obiektu jest położenie.. z jednej strony mamy blisko do Trójmiasta ( około 10 km do obwodnicy ) …. z drugiej otacza nas cisza i spokój… oto na przykład jakie widoki powitały mnie, gdy udałam się z Młodą na spacer po okolicy …

 Jednak wróćmy do głównego spotkania…  Powitali nas przedstawiciele marki Kenwood, właściciel hotelu  oraz Teo Vafidis. Po krótkiej części oficjalnej mogliśmy przystąpić do wykładu Teo o kuchni greckiej. Było i o jakości produktów… było i o stylu życia …. kulturze posiłków… i jeszcze wielu innych sprawach… atmosfera była miła i sympatyczna… a potem… zostaliśmy podzieleni na 6 grup … i przystąpiliśmy do pracy…  do wykonania każdy miał coś innego … był więc makaron orzo z krewetkami , był kurczak w winie, były tzatziki oraz deser…

Tutaj Teo pokazuje coś co mam ochotę spróbować…
herbata szafranowa …
Jeśli ktoś widział taką w jakimś sklepie w Łodzi to proszę o namiar 🙂 
 

Ja wspólnie z Asią i Alą miałyśmy do wykonania deser z serem manouri… pomagała nam też Olcia 🙂 oraz sprzęt kenwood 🙂 oj przydałby się taki w domu 🙂

Składniki potrzebne do wykonania deseru …
A dokładny przepis już niebawem na blogu

 

Po wspólnych pracach nastąpił pokaz… krojenia.  Okazało się, iż mało kto z nas dba o swoje palce i paznokcie…  Teo pokazał jak prawidłowo kroić … w domu będę trenować

Na zdjęciu nasza mistrzyni noża – Asia 🙂 

Na koniec to co ugotowaliśmy zjedliśmy … a na deser rozkoszowaliśmy się słodkościami od Tomasza Dekera…  był sernik… była tarta cytrynowa.. były babeczki z owocami … wszystko pyszne …

 

Trudno było skończyć miłe spotkanie … jeszcze tylko na pożegnanie otrzymaliśmy małe upominki od marki Winiary i …. Zmieniliśmy miejsce spotkania… ale co się działo potem, o czym rozmawialiśmy i co postanowiliśmy  niech pozostanie tajemnicą

Mam nadzieję, że sobotnie spotkanie zainicjowało spotkania blogerów z Pomorza… może nie za każdym razem będę mogła się spotkać z tak fantastycznymi osobami … ale w miarę możliwości postaram się 😉

A na koniec jeszcze wspólne pamiątkowe zdjęcie uczestników i organizatorów 😉 

 

 

Designed by Free Wordpress Themes and Sponsored by Curry and Spice