PIZZA PRZEZ INTERNET ?

Pizza przez internet ? Czemu nie – przez telefon zamawiamy to czemu nie spróbować za pośrednictwem strony www ? Tym bardziej, że dzieci naszła ochota a drożdży w domu zabrakło. Więc o domowej nie było mowy.

Pizza miała być wakacyjnym prezentem dla Konesera – akurat odwiedził dom podczas wakacyjnych wojaży 😉 jakie są nasze wrażenia z zamawiania jedzenia online i czy pizza była dobra ? Już piszemy.

Pizzę postanowiliśmy zamówić przez internet – za pośrednictwem strony pyszne.pl. Pierwszy plus jak dla nas – system bez problemu przyjął nazwę naszej ulicy ( zaskoczenie – bo jeszcze 2-3 miesiące wcześniej nie wiedział, że taka ulica istnieje ) . Okazało się, iż nawet mamy szeroki wybór pizzerii, które oferują dowóz do nas zamówionych produktów. Wybraliśmy 3 pizze z 2 lokali – co by mieć porównanie obsługi.

Przystąpiliśmy do składania zamówienia, co okazało się w miarę prostym systemem. Bo co za problem kliknąć z menu wybrane pozycje, podać adres dostawy, zapłacić i … tutaj spotkała nas niespodzianka. Dopiero na tym etapie dowiedzieliśmy się, że będziemy czekać ponad godzinę !

Jak dla mnie spory minus – czas oczekiwania na realizację zamówienia winien być podany wcześniej. Gdybyśmy wiedzieli, że przyjdzie nam czekać tak długo prawdopodobnie zmienilibyśmy plany. A tak – musztarda po obiedzie.

Zasiedliśmy więc do rodzinnych zabaw i czekaliśmy. Nie dane nam było jednak czekać w spokoju – jeden z lokali wykonał do nas chyba 5 telefonów – a jak do państwa dojechać ? No żesz – od tego są mapy, gpsy, wujki google i inne narzędzia. Czy w zakresie klienta jest informowanie dostawcy jaką trasą ma jechać ? A niech jedzie chociażby przez Warszawę – byle tylko był szybko i z ciepłą pizzą.

Po ponad godzinie kierowcy się zjawili – przy czym kolejny minus. Zamawialiśmy również napój – miał być litrowy. I tutaj bez naszej wiedzy zamieniono go na 2 butelki po 0,5 litra. Niby nic – bo nadal mamy 1 litr ale… dlaczego nie skonsultowano tego z klientem ?  Pizze nie były już gorące, ale Pulpecja zjadała. Zaś Koneser … no cóż…po ponad godzinie czekania bardziej interesowało Go łózko niż pizza.

Czy mogę Wam polecić ten sposób zamawiania jedzenie ? Niestety nie do końca – już brak czasu realizacji zamówienia przed zapłatą jest dla mnie poważnym błędem. jednak wiem, że są osoby którym nie będzie to przeszkadzało. Ewentualnie zaplanujcie dostawę na konkretną godzinę ( jest też taka opcja na stronie ) 

A oto i Pulpecja zjadająca swój kawałek pizzy

A oto i Pulpecja zjadająca swój kawałek pizzy

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

UWAGA - Nasz blog to niezły żarłoczek. Pomóż go nam nakarmić. Będzie miał pełny brzuszek jeśli zostawisz komentarz, udostępnisz wpis w Google+ albo po prostu klikniesz lubię to :) Cokolwiek zrobisz - dziękujemy :) 

Designed by Free Wordpress Themes and Sponsored by Curry and Spice