Gazpacho- pomidorowy chłodnik. Doskonały na ciepłe a wręcz gorące dni. Dokładnie takie jak w Hiszpanii, skąd potrawa ta się wywodzi.
Gazpacho, które dziś Wam przedstawię nie jest typowe. Jest lekko zmodyfikowane, ale nadal ma w sobie podstawowe elementy takie jak pomidory, czosnek, paprykę i.. chleb. Doskonale ochłodzi w upalne dni. Przeniesie nas w klimat Hiszpanii i Barcelony. Wszak podróżować można też palcem po mapie, albo w kuchni. My na razie osobiście zwiedzamy Polskę. Gdy dzieci podrosną ruszymy w świat – zaczniemy realizować nasz plan. A w nim jest m.in. Barcelona. Ale zanim się tam wybierzemy czytamy, sami gotujemy i … planujemy co zwiedzić jak już nasze nogi w Hiszpanii staną. Na koniec wpisu mamy dla Was kilka niespodzianek – zdjęcia , które zachęcają nas do osobistej wizyty z Barcelonie. A Wy – wolicie podróże po Polsce, czy też zwiedzacie „obce” kraje ?
Składniki:
- 4 pomidory
- 1 czerwona papryka
- 2 średnie ogórki
- 3 ząbki czosnku
- 2 kromki chleba tostowego
- 2 łyżki oliwy pomarańczowej
- 1 średnia czerwona cebula
- mały słoiczek czarnych oliwek
- sól, pieprz ziołowy do smaku
Przygotowanie chłodnika nie jest skomplikowane. Nie jest też czasochłonne.
Na początek należy pokroić chleb tostowy i namoczyć go w zimnej wodzie.
Następnie trzeba sparzyć pomidory i obrać je ze skóry. Obieramy również ogórki ( ja osobiście nie pozbywam się z nich pestek ) oraz paprykę. Tak przygotowane warzywa kroimy w kostkę. Dodajemy do nich posiekany drobno czosnek, odciśnięty z wody chleb i miksujemy.
Cebulę oraz czarne oliwki drobno siekamy ( może ułatwić sobie życie i wykorzystać do tego rozdrabniacz w robocie ).
Do zmiksowanych warzyw dodajemy posiekaną cebulkę z oliwkami, dolewamy oliwę pomarańczową i doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Jeśli Wasz chłodnik będzie zbyt gęsty dolejcie odrobinę wody.
Gotowe gazpacho należy schłodzić – może to być kilka godzin w lodówce ( moim zdaniem jest wtedy najlepsze ) , ale również można schłodzić szybki w zamrażarce. Chłodnik podajemy ze świeżymi ziołami, pokruszonym serem, albo z paluszkami chlebowymi. Wszystko wedle osobistych preferencji.
Coś dawno mnie u Ciebie nie było… Uwielbiam ten chłodnik. Zapraszam oczywiście do dodania przepisu do mojej akcji Warzywa psiankowate 2015 🙂
Mniam mnaim 🙂 Na pewno zupa jest przepyszna, pytanie tylko gdzie dostanę oliwę pomarańczową? Nie znam takowej 🙂
Nieidealnaanna ja swoją kupowałam w Baccaro ( http://baccaro.pl/ ) ale nic nie stoi na przeszkodzie zastąpić ją tradycyjną oliwą i .. dodać troszkę świeżo wyciśniętego soku z pomarańczy 😉
Ojej, rozmarzyłam się o tym gazpacho. Mam chyba obiad na jutro 😉
Świetny przepis 🙂 Uwielbiam jeść gazpacho, robię je na różne sposoby. W wolnej chwili przetestuję Twój przepis 🙂