Chleb z maszyny. Domowy, pachnący o poranku. Zawsze o takim myślałam. Piekarnik mam jaki mam – chleb trudno w nim upiec. Maszyna w domu musiała się więc kiedyś pojawić.
Chleb z maszyny możemy teraz robić dzięki głowie rodzinki. Nie wiem jeszcze co Nim kierowało, ale w weekend przyszedł do domu z maszyną do wypieku chleba pod pachą.
I tym oto sposobem od kilku dni w naszym domku unosi się zapach świeżego chleba. Testujemy, próbujemy i tworzymy nasze kompozycje smakowe. Dziś zapraszamy na domowy chleb z dodatkiem suszonych śliwek.
Składniki:
- 210 ml mleka
- 1 1/2 łyżki masła
- 1 łyżeczka soli
- 2 łyżki miodu
- 1/2 łyżki cukru
- 450 g mąki pszennej chlebowej
- 30 g suszonych śliwek
- 1 łyżeczka suszonych drożdży
Na początku uwaga – wszystkie składniki muszą mieć temperaturę pokojową.
Do maszyny wlewamy najpierw mleko. Następnie dokładamy miękkie masło, miód, cukier oraz sól. Wsypujemy mąkę wraz ze śliwkami. A na koniec dodajemy suszone drożdże.
Maszynę naszą ustawiliśmy na program SWEET. Waga bochenka 700 g.
I tym oto sposobem po niecałych 3 godzinach cieszyliśmy oczy widokiem ładnego chlebka.
W związku z pojawieniem się w naszej kuchni nowego pomocnika, poszukujemy teraz przepisów i inspiracji na domowy chleb. Jeśli macie sprawdzone i ciekawe pomysły zostawcie je w komentarzu.
Popatrz tutaj: http://www.chleby.info
Jest sporo fajnych przepisów. I z maszyny, i z piekarnika.