Ciasteczka z czekoladą zostały dziś rano spakowane i zabrane przez Młodego do przedszkola. To jeden z łakoci przygotowanych przez nas na wigilijne spotkanie.
Ciasteczka z czekoladą wygrały pojedynek z kakaowymi z marcepanem 🙂 Oprócz nich Koneser zabrał jeszcze 2 inne rodzaje – ale o nich napiszę za dni kilka. Dziś zacznijmy od tych najmniej słodkich … i mało kolorowych – jak powiedział mój synek.
Składniki:
- 150 g mąki pszennej
- 100 g mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 150 g masła ( w temperaturze pokojowej )
- 100 g cukru
- 1 jajko
- 1 łyżeczka aromatu śmietankowego
- około 75 g czekoladowych kropelek do wypieków
W misce mieszamy suche składniki – mąkę, proszek do pieczenia oraz sól. Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy jajko oraz aromat i ucieramy dalej. Na koniec dodajemy mąkę z dodatkami i chwilę ucieramy – powstanie nam coś na kształt kruszonki. Ja na tym etapie wyrzucam zawartość miski na tacę i szybko zagniatam rękoma na jednolitą masę.
Następnie z masy formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, które delikatnie spłaszczamy i układamy na papierze do pieczenia czy silikonowej macie. Każde ciasteczko ozdabiamy czekoladowymi kropelkami – ich ilość i zwór zależy już tylko od waszej wyobraźni.
Ciasteczka pieczemy przez około 12 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. Z takiej porcji wyszło nam około 40 małych, zgrabnych ( w miarę ciastek )