Ciasto ze śliwkami gości w tym roku często w naszej kuchni. To chyba przez urodzaj śliwek a brak jabłek ( tzn. jabłka są ale jakoś takie mało jabłkowe )
Ciasto dzisiejsze jest ze śliwkami ale.. brakuje w nim cukru ! Tak – to nie przypadek i dobrze słyszycie. Dziś wersja light, albo dla tych co nie lubią słodkich deserów. A że w domu mam takiego osobnika wiecie, jeśli czytaliście przepis na trufle z boczkiem. Dzisiejsze ciasto powstało podczas wizyty nietypowych gości w mojej kuchni. Ale o tym za dni kilka ( Ci co lubią nas na FB mogą się domyślać o czym piszę )
Składniki:
- 200 g masła
- 200 g mąki
- 3 budynie śmietankowe
- 5 łyżek jogurtu naturalnego
- 4 jajka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 500 g śliwek
Ucieramy masło na białą masę. Dodajemy stopniowo po jednym jajku. Mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i budyniami. Wsypujemy stopniowo suche składniki do miski na przemian z jogurtem. Ucieramy do gładkiej masy. Na koniec dodajemy połówki śliwek.
Pieczemy około 50 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Ja piekłam w okrągłej formie o średnicy około 17 cm.
A próbował ktoś zamienić śliwki na inne owoce ?
Tak – robiłam zarówno z jabłkami jak i gruszkami 🙂
Witaj! Mam do ciebie pytanko jak ucierałaś to ciasto pałką czy mikserem?
Cześć 🙂 Ciasto ucierałam mikserem.
Bez cukru, ale za to z kostką masła… – obrzydlistwo! I dużo roboty przy nim 😉
Tak z masłem – bo dobre masło nie jest złe. Jeśli nie pasuje Tobie taki przepis polecam inne – prostsze ciasta, które również znajdują się na blogu.
dużo roboty jaja sobie robisz,chyba nie masz pojęcia o pieczeniu,bo są ciasta które naprawdę długo się robi a to 15min wyrobione 50min w piekarniku i gotowe,moje właśnie się piecze 😛
Kasiu ma imienniczko – jak widać 15 minut to dla niektórych zbyt długo – dlatego takim osobom polecam na prawdę ekspresowe ciasto – olejowe 😉 choć i wtedy mogą się głosy podnieść, że przecież owoce trzeba umyć i pokroić 😉 ale ja już na to nic nie poradzę
użyłaś budyni małych? czyli 34 gr bo mam w domu ale jakieś większe bo ok. 60 gr 🙂
Tak – użyte zostały tradycyjne małe budynie ( na 0,5 litra mleka )
Ja chyba jednak dałabym cukru, chociaż troszkę… Ale wygląda fantastycznie 🙂
jeśli zrezygnujesz z cukru podczas pieczenia a ciasto będzie jednak mało słodkie zawsze można przed podaniem „dosłodzić” je posypką z cukru pudru 😉
coś mi się wydaje, że cukier tutaj zbędny-są śliwki! 😀
Czy użyłaś budyni niesłodzonych?
tak – budyń bez cukru. Postawiłam na słodycz ze śliwek – tak jak pisałam to od nich zależy w tym cieście bardzo dużo
Bardzo apetycznie wygląda, pozdrawiam 🙂
Ciekawe, ciekawe. A ciasto nie jest bezsmakowe? Lubię zdrowe wypieki, jednak troszkę bym się bała. Chociaż wygląda świetnie!
lekki posmak nadały mu budynie. no i wiele zalezy od śliwek 🙂 moje były mocno sliwkowe 🙂 piękne, stare węgierki 😉