Święta Bożego Narodzenia coraz bliżej. I na naszym stole coraz więcej świątecznych akcentów. Dziś quinoa z bakaliami. W klimacie świąt Bożego Narodzenia.
Quinoa…Do tego suszone śliwki, migdały, kandyzowane owoce, żurawina… i co tam jeszcze w domu mamy. To kolejna nasza wariacja na temat komosy ryżowej. Pokazywaliśmy Wam już nasz pomysł na wytrawną wersję quinoa – czyli z grzybami ( klik ) . Była też wersja owocowa – np. taka . A dziś wersja prawie świąteczna 😉
Składniki:
- 1 filiżanka ugotowanej quinoa
- 1/2 filiżanki suszonych sliwek
- 1/2 filiżanki owoców kandyzowanych
- 1/2 filiżanki płatków migdałów
- 1/2 filiżanki żurawiny
- 2 łyżki jagód goji
- sok z połowy pomarańczy
Śliwki suszone kroimy w kosteczkę. Jeśli mamy duże kawałki kandyzowanych owoców to je siekamy. Następnie mieszamy wszystkie bakalie razem. Taką owocowo – bakaliową mieszankę dodajemy do ugotowanej komosy ryżowej. Mieszamy całość i na koniec skrapiamy sokiem z cytryny.
Ja jeszcze na koniec pokroiłam kandyzowany imbir w gorzkiej czekoladzie i położyłam na wierzchu.
Jeśli nie wiecie jak ugotować quinoa, gdzie ją kupić i co to właściwie jest – zapraszam tutaj . Znajdziecie tam nie tylko informacje podstawowe o komosie ryżowej, ale również przepis na kolejną wersję quinoa z owocami i orzechami.